Tutaj znajdziemy parę materiałów wskazujących na intrygujące koincydencje jakimi nauka głównego nurtu się nimi nie zajmuje, bądź nie znajdują swego miejsca w dotychczas ustalonych standardowych modelach. W badaniach wyprzedzających jednak pojawiają się koncepcje poszerzające nasze postrzeganie aż poza horyzont dotychczasowego pojmowania, przyjętych paradygmatów.

  • Kto w kim? Jak dalece jesteśmy związani/powiązani z różnorodnymi aspektami życia na tej Ziemi? Co, jeśli nasza cywilizacja nie jest pierwszą cywilizacją ludzką? Czy czasem nie zmierzamy do „nieludzkiej” cywilizacji? Czy mamy jakieś „bezpieczniki” przed powtarzaniem błędów przodków? Kto żyje w kim/czym jeśli popatrzymy za nasz mikrobiom i koncepcje Kosmosu jako Świadomego Umysłu?

Choć te pytanie wydają się niewiele mającego wspólnego z naszym aktualnym „przeżywaniem”, to jednak po zapoznaniu się z podanymi poniżej informacjami…. nie będziesz już tym, kim byłaś/byłeś do tego momentu….zapewniam. Dlaczego? „:Efekt Motyla” się tu „kłania ….

Zacznijmy od „bomby” drugiego pytania…. i to dosłownie….

Co widzisz poniżej w tym sprzed tysięcy lat artefakcie???

artefakt

No tak….nie jesteś jedyna/jedyny który o tym pomyślał…

Skonfrontuj to proszę z reakcją odkrywcy tej pieczęci…
https://acmeclockworks.com/babylonian-cylinder-seal.html

Rysunek 8. „Gliniane odciski najgłębszej (wytłuszczenie własne) pieczęci, króla Nabuchodonozora II z bronią straszliwego zniszczenia, rzeczywista wysokość pieczęci ~14mm.(ujawnionej w 2003r. Iran – komentarzwłasny)

„Wizerunek tej pieczęci odsłaniał tajemnicę, która doprowadziła do renowacji i przeszukania pałacu letniego, tajemnicę dawnych metod niszczenia, które wymykając się spod kontroli, mogły zostać użyte do zniszczenia nie tylko jednego miasta Babilonu, ale całych narodów”.

„Obrazy na tej najmniejszej pieczęci przedstawiają potężną scenę:
Król Nabuchodonozor II, uwalniając dużą, skonstruowaną postać.
Chmura pyłu, rozsyłająca broń wojenną we wszystkich kierunkach w towarzystwie ośmioramiennych gwiazd Isztar, bogini wojny.
To samo drzewo, wykonane przez tego samego rzemieślnika, które pojawiło się na innych pieczęciach, ale to drzewo nie wydało owocu – zamiast tego zrzucało martwe liście, gdy umierało”

…. „Zrozumiałem. Implikacje tego, co widziałem, były dalekosiężne i wiedziałem, co muszę zrobić. Tego ponurego marcowego dnia 2003 roku zadzwoniłem do mojegosponsora w Fundacji,wyjaśniłem mi to, co odkryłem i zapytałem, czy ma jakiś sposób, aby przekazać te informacje odpowiedzialnym władzom w rządzie. Reszta to już historia. Świat jest teraz bezpieczniejszym miejscem, dzięki rządowi, który może szybko i pewnie zareagować na dowody straszliwego zagrożenia, a także dzięki Nauce Archeologii”.

A co, jeśli jest to zobrazowany przekaz sprzed tysięcy lat …dotrwały do tamtych czasów z zagłady cywilizacji, która takimi orężem dysponowała i się nim posłużyła….? Kiedy to mogło być? Szukając odnajdziemy… odnaleźliśmy… czy zrozumieliśmy???

A może jeszcze wcześniej coś istniało, przyglądając się tym poniższym artefaktom ?

artefakt
artefakt

Podziel się swą refleksją…

A co byśmy odkryli pod „zwałami” pokrywającymi poziom zerowy, z którego wystają jedynie najwyższe szczyty? Jeśli to nie tylko z powodu wiatru i piasku naniesionego…?

Zdjęcia z pustyni Wadi Rum w Jordanii.

https://kslnewsradio.com/wp-content/uploads/2019/12/GettyImages-1144111064-e1576876848499.jpg

pustynia
incredible lunar landscape with huge moon in Wadi Rum village in the Jordanian red sand desert. Wadi Rum also known as The Valley of the Moon, Jordan – Image

… a może nie wiatr i piasek tylko masy błotnistej wody to rzeźbiły?…..

https://cdn.getyourguide.com/img/country/5d4ade72d6fb2.jpeg/88.jpg

pustynia

… a czy nie wygląda to na czoło kolejnych„fal”???

pustynia

które„zalewały” niższe partie gór/wzniesień|?

pustynia

Podziel się swą refleksją…

Tak czy siak, są to ślady na zaistnienie wstrząsających ongiś zmian i wydarzeń?

Czy są to odosobnione przypadki, nie mające swych „sygnatur” w kosmicznych zdarzeniach?

Co może być jeszcze bardziej powalającego??? Poniższe podobieństwo i implikacje jakie znajdują swe miejsce
w niektórych rozważaniach/teoriach o naturze kosmosu. Gdzie mamy „utkaną” z miliardów galaktyk tkankę kosmosu, a gdzie jest tkanka połączeń synapsów w mózgu?

mózg
mózg

https://www.popularmechanics.com/science/a34703841/human-brain-universe-similarities

https://neuroexpert.org/kosmiczny-mozg

Stąd też rozważania te doprowadziły niektórych naukowców do przyjęcia koncepcji, iż Wszechświat to Świadomy Umysł… czy bardziej statycznie…Kosmos jako Hologram co prowadzi do jeszcze zadziwiających tez…iż to Symulacja… wraz z nami….. W kontekście tych rozważań, podejmuje się poszukiwanie zjawisk astrofizycznych, wskazujących na wymianę/przesył energii…a co za tym idzie informacji…

Prowadzi się też rozważania na temat źródeł naszych odczuć/intuicji/iluminacji (w kontekście powyższych zjawisk i spostrzeżeń) nie tylko jako „zapis emocji/przeżyć” naszych przodków (epigenetyka), lecz i „sygnałów”, podświadomie pobieranych informacji z obszarów Ja Tam…

Podziel się swą refleksją…

Powracając ponownie do człowieka jako istoty powiązanej niezliczonymi zależnościami od świata w którym przyszło nam żyć…to czy dla naszego mikrobiomu nie jesteśmy takim „kosmosem?

Jeśli jest to dla Ciebie zaskakująca teza… to warto zapoznać się z artykułem z 2019r. National Geographic zawartym w poniższym linku https://www.national-geographic.pl/artykul/mikroby-maly-maly-swiat

Podziel się swą refleksją…

Jeśli teraz myślisz o rzeczywistości ZDETERMINOWANEJ- jak to sobie wyobrażasz, takimi WIELKIMI/NIEZWYKŁYMI okolicznościami… to masz słuszność!. Jest zdeterminowana/zdeterminowany… gdyż TAK WŁAŚNIE MYŚLISZ…

Jeśli jednak stać Cię na to, widzisz taką potrzebę czy nawet KONIECZNOŚĆ (sic.!?), aby zacząć kreować inną postawę – twórczą, kreatywną czy nawet wizjonerską względem swego życia i otaczającego go świata, opierając się na tych samych okolicznościach, to zapraszam do powtórnego przeglądnięcia powyższych nagrań.

Nie tylko pomogą one w metamorfozie świadomości faktu przeżywalności w tym świecie, metamorfozie postrzegania siebie i relacji z otoczeniem i otaczającym Cię światem, lecz pomogą i w nabyciu tzw. „Perspektywy Kosmicznej” przedstawionej w „Astrofizyce dla zabieganych” autora Neal de Grass Tyson

z którą też możesz się zapoznać dzięki temu linkowi…

https://drive.google.com/file/d/1Gq-dUaM_xPTxG2E5JB-8pQthdDsJu4qW/view?usp=sharing

Podziel się swą refleksją…

  • Czy skazujemy się na cykle powtarzania? Skazujemy się…czy nie skazujemy….? Jeśli skazujemy… co nie jest w mym oczekiwaniu/pragnieniu, to co dalej? Jest jakaś podpowiedź??? W tym samym rozdziale „Astrofizyki dla zabieganych” tak to skwitowano….
  • „W dniu, w którym przestaniemy poszerzać wiedzę o kosmosie, będzie nam grozić cofnięcie się do tego dziecinnego punktu widzenia, wedle którego dosłownie i w przenośni wszechświat kręci się wokół nas.
    W tym ponurym świecie uzbrojone, głodne zasobów państwa i narody byłyby skłonne działać z powodu „:niskich pobudek”. Byłoby to ostatnie tchnienie ludzkiego oświecenia – dopóki nie narodziłaby się nowa, wizjonerska cywilizacja, która nie obawiałaby się perspektywy kosmicznej, lecz potrafiła ponownie ją przyjąć.”

Jakież to „dzwonki” alarmowe pojawiają się w głowie, nawiązujące do wcześniejszych sekcji blogu
„ZZA HORYZONTU” ?

Podziel się swą refleksją…

Ok…nie skazujemy się….aleeee…., ale Ja sama??? Ja sam??? Co mogę? Czy jest jakieś wyjście? No właśnie….

  • Czy jest jakieś wyjście? A co by się stało, gdybyś jeszcze raz wróciła/wrócił do tej „Perspektywy Kosmicznej”….może już
    w wydaniu książkowym i zastanowiła się/zastanowił się, co by się zmieniło w swym życiu, gdyby zacząć na poważnie traktować choćby jedno dodatkowe (dołączyć do już swoich …. czego dowodem jest Twa obecność na tym blogu…) wskazanie tam przedstawione? Podziel się swą refleksją… gdyż NIE JESTEŚ SAMA! NIE JESTEŚ SAM!

Przyglądając się tej poniższej fotografii z WUD Silesia 2023. dostrzeżemy wskazówki mówiące o szansie
i zagrożeniu…wynikającym z takiego czy innego postrzegania tego z czym się aktualnie spotykamy.

W którym kwadrancie się widzisz? Do jakiego byś aspirował? Gdy na to odpowiesz, to w kontekście tego z czym się zaznajomiłaś/zaznajomiłeś dotychczas i na ile udało się wyjść poza ramki komfortu – tego nieprzemożnego horyzontu w którym wnętrzu przebywamy, zobaczysz swe silne i słabe strony w podejmowaniu nowych…. naprawdę nowych decyzji i postaw z nich wynikających, które zazwyczaj są nieoczekiwane przez środowisko
w którym się obracasz. Nie spiesz się…choć z tego co można wywnioskować, patrząc na rozwijające się sytuacje
w tym świecie i tego co wyżej zostało wzmiankowane…można wyciągnąć zupełnie odwrotny wniosek. Fałszywy zresztą…ale to już zagadnienia na odrębny blog…jednak mogący stanowić część tryptyku….

WSZECHŚWIAT – ŻYCIE- KREACJA.

Gdzie jesteś i gdzie pragniesz być???

Do czego bezrefleksyjna fascynacja techniką może nas doprowadzić? Zauroczenie i hipnotyczne uzależnienie jak o tym zjawisku wspomniano na konferencji zamykającej WUD Silesia 2024?

Podziel się swą refleksją…

No cóż… odpowiem sobie na te pytania….. i co dalej?

To zależy od Ciebie…. jednak jeśli uznasz, iż warto sprawy przegadać…a może i podjąć jakieś działania, czyny, to blog „WEWNĄTRZ HORYZONTU” może być Tobie pomocny. Tam możesz podzielić się również i swoimi pomysłami i projektami. Jeśli natomiast widzisz potrzebę, aby inspirować się pomysłami i projektami które są „zanurzone” jak i Ty w tej samej rzeczywistości, lecz celem ich jest inspirowanie do podejmowania wysiłku na rzecz wychodzenia poza swe horyzonty…. to zapraszamy do części głównej tej strony z PROJEKTAMI…